Mam takie prace, do których mam szczególny sentyment i pozostają we mnie długo. Tak było z TĄ jogiczną szkatułką. Dlatego ucieszyłam się, gdy poproszono mnie o zrobienie kartki w temacie jogi - mogłam wrócić do mantry OM. Podobno sprowadza na człowieka harmonię ciała, duszy i umysłu - pewnie dlatego tak mnie do niej ciągnie :).
I jeszcze coś zupełnie innego - choć może ... w zasadzie teraz sobie myślę, że wcale nie :) Tu tez mamy spokój i harmonię :))
.
Maravilloso
OdpowiedzUsuńja jestem kompletnie ciemna jeśli chodzi o scrapy, ale jak robiłaś napis? a, i podoba mi się takie lenistwo pod drzewkiem...
OdpowiedzUsuńnapis to "embossing na gorąco" - stempel, tusz i specjalny puder, który roztapia się nagrzewnicą; ale tak sobie mi wyszło i z tego akurat nie jestem zadowolona :/
OdpowiedzUsuńŚwietne wyszły, ja też scrapów nie wytwarzam, tym bardziej jestem pełna uznania :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDopiero na zbliżeniach widać, jakie to piękne... wypracowane w detalach. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne prace. Pełen perfekcjonizm
OdpowiedzUsuńSuper .Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne. Pierwsza kartka jest niesamowita. Urzekająca prostota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Cudne i niepowtarzalne - Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńświetne karteczki :) proste ale z "treścią", wszelkie dodatki zbędne - oj, to lubię.... :))) dumam ciągle co to jest na pierwszej tak super delikatnie wystrzępione ani to gaza ani na papier nie wygląda... co to jest????
OdpowiedzUsuń