Zupełnie nie na temat, ale nie mogę się powstrzymać. Miał 12 lat.
Ostatnimi czasy często bywaliśmy u weterynarza; spotykałam ludzi, którzy mówili - "Jak mój zwierzak odejdzie, nie chcę mieć następnego, nie chcę znowu przeżywać jego odejścia." Dlaczego? Dlaczego tak bardzo boimy się swoich emocji? Dlaczego rezygnujemy z uczuć, przyjaźni przygody tylko dlatego, że kiedyś naturalnie się skończą? Gdybym tylko mogła, od razu przygarnęłabym następnego psa, choć w naszym domu są jeszcze inne zwierzęta.. Z różnych względów narazie nie jest to wskazane, więc będziemy tym bardziej tęsknić. Ale chyba nikt z nas by z tego nie zrezygnował.
To tylko pies, tak mówiszTylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to często więcej niż
Człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz...
Psia dusza większa jest od psa
I kiedy uśmiechasz się do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko przecież pies wyrusza
Z tobą zostanie jego dusza...
B.Borzymska
Masz rację, zwierzaki są wspaniałe i ich przyjaźń jest czymś niezwykłym. Ode mnie też niedawno odszedł mój ukochany piesek i myślę, że za jakiś czas znowu chciałabym mieć kolejnego, bo nie chcę rezygnować ani z tych emocji, ani ze wspaniałego i wiernego towarzysza :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - Gosia
mojeroznosci.blogspot.com
[*][*][*]PRZEKROCZYŁ TĘCZOWY MOST - jest szczęśliwy a Tobie Konstancjo pozostał ogromny ból, żal, tęsknota i wspomnienie, którego nikt Ci nie odbierze...Rozumiem Cię doskonale i wspieram duchowo...na dodatek to był sznaucer, więc moje współczucie jest podwójne (to moja ukochana rasa).
OdpowiedzUsuńKiedy kiedyś odejdzie moja Shanti to ja najpierw oszaleję a potem w domu pojawi się nowa sznaucerka - MUSI!!!
"Trzymaj się" - Pozdrawiam
They always live in our hearts!
OdpowiedzUsuńI love dogs, they are the most loyal and devoted in the world. Without them my life would be empty.
Even if your friend takes his place in your heart should not be empty.
p.s.
A beautiful boy, very sorry. He lived a long life of a dog ..
love!
OdpowiedzUsuńc@
Es muy triste cuando se van nuestras queridas mascotas... Te entiendo...
OdpowiedzUsuńUn beso grande!
Sandra
ja mam nieuleczalnie chorego kota i bardzo boję się tego momentu, który może niebawem nastąpić :( Ivcia wspomniała o Tęczowym Moście -
OdpowiedzUsuńhttp://www.teczowy-most.pl
ja wierzę, że takie miejsce istnieje...
Mojego 12 letniego psa pokonała białaczka , odszedł w dniu swoich urodzin i jakby spiesząc sie aby zdązyc przed moim dłuzszym wyjazdem. Nawet teraz choć minęły właśnie 3 lata wspomnienie tego dnia powoduje u mnie spocenie oczu.Też się zarzekałam :nigdy więcej ! I co ? zaraz po powrocie, pierwsza decyzją było poszukiwanie nowego psiura. Jeden tylko postawiłam sobie warunek : musi być całkiem inny, nie zniosłabym ciagłego porównywania..I jest całkiem inny! Myślę ,ze wiem co czujesz i bardzo współczuję. One mają juz swoją niebieską łaczkę , a nam pozostanie żal ,ale i pamieć o cudownych chwilach. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ze jest ciezko, jak zwierzak ukochany odejdzie. Wkoncu odczowa sie utraty rowna utracie bliskiego czlonka rodziny. Nikt od razu nie mysli o zastapieniu go...z czasem jednak jak czlowiek juz sie pogodzi z mysla, ze ukochanego psiaczka juz nie ma, to ma ochote puste miejsce wypelnic i dac szanse innej istocie dolaczyc sie do ow fajnej rodzinki. W schroniskach tyle jest bezdomniakow, czekajacych na nowa rodzinke, ze az szkoda by bylo ich nie przygarnac...Ale wszystko z czasem konstancjo8. xxx
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i jak chcesz zobaczyc, kto u mnie zamieszkal, to zapraszam na mojego bloga
http://studio-conestoga.blogspot.com/
Miałam już niejednego zwierzaka i dobrze Cię rozumiem... Wielkie wyrazy współczucia... Kiedy decydowałam się 7 lat temu na takiego szkraba jak Twój piesek (tylko czarnego) też rok wcześniej odszedł mój Jogi.Nie miałam jednak obaw, bo wiedziałam, że każdy następny przyjaciel będzie inny od poprzedniego, będzie nas kochał i my będziemy go kochać. To tak jak z ludźmi... nic i nikt nam nie zastąpi tych, którzy odeszli, ale warto jest zawsze szukać miłości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie