"Interesująca" - tak powiedział o niej mój syn, zwykle jeden z pierwszych recenzentów moich prac. Nie wiem tylko czy to był komplement, czy może po prostu kurtuazja :))) Przyznam, że nie każdemu będzie się podobać - usmolona, mocno postarzona, taka powiedziałabym "oksydowana". Dołączyłam ją do odpowiedzi na >> "szare" wyzwanie w Art-Piaskownicy.
Piękna!!! I nie tylko dlatego, że szary jest u mnie w pierwszej piątce ulubionych kolorów;-)
OdpowiedzUsuńNawet sobie nie chcę wyobrażać ile się przy niej napracowałaś! Szkatułka naprawdę interesująca, co stwierdzam bez kurtuazji!::)))
OdpowiedzUsuńVery nice! I used a little piece of that napkin and applied in porcelain spoons made recently.
OdpowiedzUsuńOur children never discuss a lot about our work, always qualify with one word...
Kisses, from Buenos Aires,
Sandra
Un trabajo hermoso, como todo lo que acostumbras a hacer. me encanta tu blog.
OdpowiedzUsuńBesitos desde Chile.
Pięknie wykonana szkatułka no i ten kolor. Po prostu super.
OdpowiedzUsuńDanka
Przepiękna !!! Podoba mi się ta barwa.
OdpowiedzUsuńMi tam się też podoba:)
OdpowiedzUsuńo kurka... ale cudo!
OdpowiedzUsuńszkatułka przyznam ciekawa - nawet zapięcie finezyjnie lekko z boczku dałaś. ja myślę, że jest idealna dla miłośników "mrocznych klimatów" ;)
OdpowiedzUsuńJest inna, ale zaciekawia:)
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się tą szkatułką, pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńElegancka, niebanalna, piękna!
OdpowiedzUsuńsalve mi chiamo margaret, girovagavo per blog e son capitata sul tuo, complimenti per i tuoi lavori e per il tuo blog molto accogliente ciao a presto.
OdpowiedzUsuńnice
OdpowiedzUsuńc@
Lovely work.
OdpowiedzUsuńCongratulations!
Debora
Moje oczy dostają... WYTRZESZCZU!!!! Jak Ty to robisz, jak Ty to robisz...
OdpowiedzUsuń