Kufer decoupage z ornamentami, z przecierkami, mocno postarzony - "tak jak lubię najbardziej". Był prezentem na 25 rocznicę ślubu, taki kuferek na wspólne wspomnienia, stąd dedykacja w środku. Znowu pobawiłam się przy nim farbami kredowymi - idealnymi do przecierek i przedmiotów s tylu shabby. W samym decoupage na drobnych przedmiotach można się bez nich obejść (choć niewątpliwie przyjemnie się pracuje), ale jeżeli planujecie odnawianie mebli - radzę spróbować, bo są specjalnie do tego dedykowane.Warsztat przecierkowy z farbami kredowymi pojawi się w grafiku zaraz po świętach.
I oczywiście w SKLEPIKU zagościły już wydmuszki gęsie, wszelkie akcesoria do ich zdobienia, a w drodze są już też jajka plastikowe.
Pozdrawiam Was serdecznie, dziękuję za wszystkie komentarze.
Skoro zaczyamy zdobić pisanki, to chyba wiosna już niedługo?
Piękna szkatułka. Taka dopracowana :)
OdpowiedzUsuńCudeńko!
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka:)))
OdpowiedzUsuńWspaniała praca!
OdpowiedzUsuńCUDNY!!!!!!
OdpowiedzUsuńS U P E R :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko.pięknie wyglądają te ornamenciki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne te "niezapomniane chwile"
OdpowiedzUsuńKażdy element w Pani pracy jest idealnie dopasowany. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowna! Jedna z piękniejszych,któe w życiu widziałam. Cudowne te przecienki i reliefy.
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełko! Będzie piękną i wyjątkową pamiątką. Bardzo trafiony prezent :)
OdpowiedzUsuńOprawa piękna, szczególnie ornament mi się podoba. Farby kredowe brzmią zachęcająco. :)
OdpowiedzUsuńOjej, piękny ornament! :) podoba mi się ta estetyka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, pozdrawiam i zapraszam do mnie - www.laniablog.wordpress.com/
Fantastyczne reliefy. Piękna skrzynka.
OdpowiedzUsuń