Uwielbiam robić minialbumy. Ich tworzenie to doskonała okazja do wyciągnięcia ulubionych zdjęć z czeluści komputera, gdzie ich nikt nie ogląda. Ten opowiada o przyjaźni dziewczynki z misiem (a właściwie misiową) i ich wspólnej wędrówce. Stworzony dla bloga inspiracyjnego DT UHK Gallery z użyciem papierów UHK Gallery z kolekcji Pastel.
A jeżeli wy też macie ochotę na minialbumy - zapraszam na WARSZTAT, który odbędzie się niedługo w pracowni, więcej informacji w zakładce "Szkolenia" >>> TUTAJ.
Mój album zrobiony jest w formie "harmonikowej" (leporello) - można go postawić na półce, albo związać i oglądać w postaci typowej książeczki.
chętnie bym się nauczyła takie robić, jest świetny, jak zwykle super każdy szczególik łącznie z mistrzowskim chlapaniem:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie zrobiony! Cudeńko :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam takie mini albumy, kilka czeka na dokończenie :)
OdpowiedzUsuńTen, który Ty zrobiłaś jest świetny! Chętnie nauczyłabym się robić w takiej wersji, tylko dlaczego tak daleko mam do Ciebie? ;)
Super albumik! Extra fotki,kolory, chlapnięcia= całość! MniAM
OdpowiedzUsuń