poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Jeszcze w temacie jajek :)


I reszta jajek - bardzo podoba mi się ta zabawa, ale czasu brak niestety, tylko kilkanaście udało mi się zrobić. U góry moje ulubione. Niby takie nieudaczne, nie dość, że spękania kiepsko wyszły, to jeszcze ornament popękał ... ale przez to zyskało "doświadczenia życiowego" i lat. Nie wiem dlaczego nawet jajka "mocno sterane" przypadają mi do serca najbardziej. Poniżej część pozostałej kolekcji. Na szczegółowe fotografowanie wszystkiego nie mam czasu ani siły w przedświątecznym rozgardiaszu; zresztą - jajca jak jajca, nic nowego. Lecę piec mazurki i mięsiwa, jeszcze ogród woła o pomoc. Życzę Wam wszystkim pogodnych Świąt Wielkanocnych, dużo słońca i odpoczynku.





PS. To oczywiście też bardzo kocham :) i w końcu udało mi się zrobić drugie,  bo po pierwszym wszelkie próby powtórzenia tego dokonania kończyły się przez długi czas porażką.

 .

29 komentarzy:

  1. Jak zawsze u Ciebie dopracowane do granic możliwości! Przepiękne są wszystkie!
    Wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to pierwsze uwielbiam! też bardzo lubię styrane prace.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem miłośniczką staroci więc dla mnie są piękne :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Jajeczka są przepiękne :) Im starsze tym lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, jak zawsze... cokolwiek zrobisz tkwię w zachwycie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. PEEEERFECT!!!!!
    wondeful and unique creations!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaja bombastyczne :) Wesołych Świąt i Tobie :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. ale piekne a jak sie robi,ze to takie wypukle jest>jak ostatnia fotografia?

    OdpowiedzUsuń
  9. Очень красиво! Великолепная работа.

    OdpowiedzUsuń
  10. dla wszystkich pytających (choć to żadna nowinka ani tajemnica :) ) wypukłe ornamenty robione są konturówką; i nie pytajcie mnie, jak mi się udało ostatnie brązowe jajo - bo ... nie wiem :) po zrobieniu pierwszego zaliczyłam kilka nieudanych prób, kompletnych porażek - a potem ponowne objawienie w postaci drugiego; trzeciego nawet nie będę próbować, na razie mam dosyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. konstancjo, wspaniałe jaja! no niesamowite! nie ogarniam jak można zrobić takie cuda...
    popękany ornament na pierwszym jaju jest idealny, tak właśnie - dobrze że popękał :)
    jakim preparatem robisz spękania?

    OdpowiedzUsuń
  12. No to i Konstunia z jajunami pojechala...
    Zgadnij co o nich mysle ;)
    Dobra. Podpowiem Ci: uwazam je za sliiiiiczne!
    Sis!

    OdpowiedzUsuń
  13. jajeczka spękane preparatem Pentart delikatne spękania; w sumie preparat dobrze "działa, raczej nie robi niespodzianek; ornament spękał przypadkowo zupełnie, był to raczej błąd niż zamierzony efekt - ale nie powędrował do kosza, bo kolejny raz sprawdziła się zasada, że przypadkowe efekty są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. łande Jajeczka i jakie różnorodne :) Ostanie wyszło super!

    OdpowiedzUsuń
  16. ΣΟΥ ΕΥΧΟΜΑΙ ΝΑ ΖΗΣΕΙΣ ΜΙΑ ΟΜΟΡΦΗ ΑΝΑΣΤΑΣΗ ΚΑΙ ΕΝΑ ΥΠΕΡΟΧΟ ΠΑΣΧΑ.
    ΑΠΟ ΤΗΝ ΕΛΛΑΔΑ ΜΕ ΑΓΑΠΗ

    OdpowiedzUsuń
  17. Życzę ci radosnych i pełnych nadziei Świąt Wielkanocnych.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
    pełnych wiary, nadziei i miłości.
    Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie
    rodziny oraz wesołego "Alleluja"

    OdpowiedzUsuń
  19. Boa Páscoa ! Conheça meu Blog: JARDIM DAS BORBOLETAS VINTAGE...

    Beijo

    OdpowiedzUsuń
  20. just beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystkie są piękne, nie potrafię wybrać najładniejszego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu za chwilkę poświęconą na napisanie komentarza, to szalenie miłe i motywujące :)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails