sobota, 1 sierpnia 2009

Pierwsze próby



Galerię piszę nieco wstecz ...
W retro klimaty wsiąkłam przed Bożym Narodzeniem - w zasadzie rozumie się samo przez się. Świąteczne kartki, ozdóbki, drobiazgi - szukając inspiracji natrafiłam na decoupage. W ramach świątecznego przystrajania domu zrobiłam prosty obrazek. Stanowił niezłe towarzystwo dla mojego ukochanego stuletniego angielskiego zegara z kurantem. Okazało się, że stanowił też zaczątek mojej nowej pasji, sporej konkurencji dla ogrodu i książek.



1 komentarz:

  1. Oglądałam, oglądałam i tak się wciągnęłam w to oglądanie, że dekupażowo doszłam aż tutaj. To bardzo ciekawe, obserwować, jak prace ewoluowały. Teraz ich klimat jest inny niż tych początkowych. Chyba Autorka znalazła własny styl. Niesamowite.
    Gratuluję i pozdrawiam:) Jeśli pozwolisz, będę zaglądać częściej.
    Od czasu do czasu zapraszam też do siebie. Chętnie poczytam konstruktywną krytykę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję każdemu za chwilkę poświęconą na napisanie komentarza, to szalenie miłe i motywujące :)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails