Uwielbiam, po prostu uwielbiam je robić. Jak zacznę, nie mogę przestać :) Szczęśliwie w szkole moich dzieci co roku na początku grudnia odbywa się akcja charytatywna, na którą moje dziecię zabiera większość tej produkcji. A że ma żyłkę do interesów (a kupujący wiedzą, że pieniądze idą na szczetny cel ) - zwykle udaje mu się sprzedać sporo i tym sposobem wspólnie zasilamy "skarbonkę" akcji przyzwoitą kwotą. Jeżeli ktoś miałby ochotę na moje kartki - ZAPRASZAM DO SKLEPIKU :)
.... i ponieważ blogger przestał współpracować we wstawianiu zdjęć i moja cierpliwość się juz wyczerpała, reszta zdjęć wkrótce ... wrrrrrrr ... ;/
.
Przepiękne karteczki:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUrocze, pełne magii i radości. Zakochałam się w nich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
karteczki w brązach, mimo skojarzeń czerwieni ze świętami, są moimi ulubionymi :)
OdpowiedzUsuńświetne karteczki, szczególnie te z krajobrazami!!!
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ująć. Karteczki są ŚLICZNE.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Te karteczki też są przecudne Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, podobają mi się te "starociowe", w nietypowych jak na święta kolorach - świetnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńWszystkie takie cudne! Nie mogę się zdecydować, która mi sie najbardziej podoba...wszystki mają "to coś" :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Fajnie, że u syna w szkole są takie akcje charytatywne.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne:))
OdpowiedzUsuńKartki są przepiękne i oryginalne!!!POzdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy ;)
OdpowiedzUsuńA myśmy szukali inspiracji, super!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki! :)
OdpowiedzUsuń